Gdy rano wstaliśmy byłam wpatrzona w Niall'a a on we mnie nagle przyszedł do niego jakiś sms :
"Spotkanie z wczoraj przełożone na dzisiaj" Nie wiedziałam za bardzo o co chodzi więc się go zapytałam. Powiedział, że dzisiaj jest jakaś impreza w stylu gali rozdania nagród i zapytał mnie się czy z nim pójdę zgodziłam się. Nial mnie objął ubraliśmy się i poszliśmy do reszty. Dziewczyny stwierdziły, że musimy iść kupić sobie jakieś sukienki...Czułam się głupio bo nie było to za moją kasę... Alee się zgodziłam.. Kupiłyśmy sobie naprawdę fajne sukienki. Ok godz 17 byłam już ogarnięta o 18 mieliśmy wyjechać z mieszkania. I tak się stało wyjechaliśmy ok. 17:50. Gdy byliśmy na miejscu było tam pełno kamer i fotografów ciągle robili nam zdjęcia a ja ciągle stałam z Niall'em za rękę. I ciągle byliśmy wpatrzenie na siebie i nie zwracaliśmy uwagę na nikogo tak jakbyśmy tylko my istnieli. To było uczucie jakiego nigdy nie doznałam. Gdy kamery się rozeszły atmosfera się uspokoiła. Wszyscy się rozdzieliliśmy, każdy poszedł w swoją stronę. Ja z Niall'em poszłam gdzieś usiąść w pewnym momencie skończyło się nam picie zapytałam się go czy chce dolewkę powiedział, że nie więc ja poszłam i dolałam sama sobie. Gdy już wracałam zauważyłam, że do Niall'a podchodzi jakaś dziewczyna objęła go i zaczęła całować podeszłam do nich oblałam ją piciem i uderzyłam cała rozpłakana wróciłam do domu. Gdy chciałam wejść zapomniałam, że nikogo nie ma ale na wszelki wypadek złapałam za klamkę i zapukałam okazało się że w domu jest Liam i Danielle. Liam krzyknął. :
-Niall mieliście być za godzinę jeszcze nic nie jest prawie gotowe.
Nie wiedziałam o co chodzi więc się nie odzywałam. Danielle otworzyła drzwi od razu zauważyła, że płaczę i zapytała się mnie co się stało i mnie przytuliła.
-Wiedziałam, że to z Niall'em nie jest na poważnie.
-No przestań przecież on po za tobą świata nie widzi.
Zaprowadziła mnie do salonu.
-Co się stało opowiadaj- powiedział Liam
-No bo gdy wszyscy się rozeszli ja z Niall'em poszłam usiąść i nam się skończyło picie zapytałam się go czy chce dolewkę odpowiedział, że nie więc poszłam sama gdy wracałam do niego podeszła jakaś dziewczyna przytuliła i zaczęła całować a on nawet się nie wykręcał... Więc podeszłam oblałam ją szampanem i uderzyłam później wybiegłam cała rozpłakana wzięłam pierwszą lepszą taxówkę i przyjechałam tutaj.
-To na pewno da się jakoś wyjaśnić Niall by Ci takiej rzeczy nie zrobił. Za bardzo Cię kocha. -Powiedział Liam.
-To by tak nie zrobił -zasmuciłam się.-Ale wy tu chyba robicie sobie kolację a ja przeszkodziłam.
-Nie to była kolacja dla Was Niall nas o to poprosił...
Poszłam się przebrać zrobiłam sobie gorącą czekoladę i zaczęłam oglądać filmy. Natomiast oni wyszli. Po chwili w drzwiach stał Niall i zaczął mnie przepraszać nie wiedziałam co powiedzieć byłam w szoku Niall klęknął przede mną i powiedział :
-Przepraszam Cię to nie była moja wina.Ona sama do mnie podeszła i sama mnie pocałowała nie wiedziałem co zrobić. Proszę Cię wybacz mi.
-Niall mi nie jest tak łatwo powiedzieć Ty nie wiesz jak ja się czułam gdy Was razem jak się tak całujecie a ty nawet się nie broniłeś.
-To nie było tak ja stałem i ona podeszła widziałem Cię więc ją odepchnąłem mimo, że na początku też to zrobiłem a ona jeszcze na mnie usiadła i zaczęła mnie bardziej całować nie chciałem jej nic zrobić. Po za tym mi też nie było miło jak Ty się całowałaś z swoim byłym.
-Tak ale ja się wyrywałam i ty to widziałeś a Ty nic nie zrobiłeś.
-No jak to nie próbowałem.. A co miałem ją zepchnąć czy co. ? No dobrze przestańmy Kocham Cię i nie chcę się z Tobą kłócić. Przepraszam.-Pocałował mnie a ja nie byłam w stanie mu przeszkodzić. Po za tym tak naprawdę ja też nie chciałam się z nim kłócić kocham go i nie chciałam go stracić. Odwzajemniłam to uczucie... -Posłuchaj mam propozycję nie wychodźmy jutro nigdzie nie chcę Cię znowu stracić. - Przytulił mnie i namiętnie pocałował. Zjedliśmy kolację która była dla nas w połowie przygotowana i oglądaliśmy całą noc filmy razem przytuleni do Siebie.
______________________
Przepraszam, że dzisiaj tylko jeden rozdział ale nie miałam za bardzo czasu natomiast i tak postarałam się aby był chociaż długi. ;** !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz